poniedziałek, 30 września 2013

Zdrowotne właściwości jagód goji

Jagody goji to owoc kolcowoju pospolitego. Naturalnie roślina ta występuje na Dalekim Wschodzie i nazywana jest tybetańskim goji. W ostatnim czasie suszone owoce goji zrobiły się w Polsce bardzo popularne. A to dzięki ich wachlarzowi prozdrowotnych właściwości.


Według dietetyków goji są najzdrowszymi owocami na świecie. Są bogate w mnóstwo składników odżywczych, witamin oraz minerałów. Zawierają aż b, w tym 8 aminokwasów egzogennych, czyli  nieprodukowanych przez organizm, lecz występujących tylko w jedzeniu. Ponadto owoce goji to źródło aż  21 pierwiastków śladowych, takich jak miedź, żelazo, wapno, german, selen, fosfor. Co ciekawe, zawartość żelaza jest aż 3 razy większa niż w szpinaku.

Goji są bogatym też źródłem przeciwutleniaczy, które zwalczają wolne rodniki odpowiadające za starzenie się organizmu.  W goji znajdziemy też karetonoidy, w tym beta karoten. Według badań, goji zawiera go nawet więcej niż marchewka.

Luteina i zeaksantyna, której ludzki organizm nie potrafi sam wyprodukować, dostarczona w jagodach goji pomaga chronić oczy przed atakami wolnych rodników i naprawić uszkodzenia przez nie spowodowane. Prawdopodobnie owoc ten zawiera największą dostępną obecnie naturalną koncentrację zeaksantyny. W medycynie chińskiej od tysięcy lat polecało się jedzenie jagód goji, aby poprawić wzrok.
Jagody goji zawierają polisacharydy, które wzmacniają system odpornościowy. Naukowcy przypisują zdolności lecznicze i spowalniające proces starzenia jagód goji właśnie polisacharydom. 
Co ciekawe, owoce te zawierają też w sobie jedną z najwyższych zawartości antyoksydantów na świecie. Mają ich od 2 do 4 razy więcej niż czarna jagoda.

W Polsce goji są dostępne w dwóch postaciach – kapsułek lub suszonych owoców. Kapsułki należy zażywać 2 razy dziennie, natomiast suszone goji mają podobne zastosowanie do rodzynek – można je jeść bezpośrednio lub dodawać do musli, ciast oraz deserów.

piątek, 30 sierpnia 2013

Dlaczego warto jeść jabłka?

Smaczne, tanie, ogólnodostępne  i do tego zdrowe. O czym mowa? Oczywiście o naszych tradycyjnych polskich owocach, czyli jabłkach. Dlaczego są takie zdrowe i jakie korzyści przeniesie nam regularne spożywanie ich?

 Na początku warto zaznaczyć, że jabłka warto jeść ze skórką, bo ta zawiera wapń i krzem dzięki którym włosy oraz paznokcie stają  się mocniejsze i mniej łamliwe.  Poza tym, w skórce jest też 4-5 razy więcej witaminy C niż w pozostałych częściach owocu. Dlatego jabłko zjedzone ze skórką skutecznie podniesie naszą odporność.

Jabłka zawierają pektyny, które korzystnie wpływają na organizm człowieka. Po pierwsze, mają właściwości odtruwające, dlatego osoby palące papierosy powinny jeść jabłka, aby oczyścić organizm z substancji trujących. Podobnie osoby mieszkające w dużych miastach, gdzie powietrze jest zanieczyszczone. 


Wyżej wspomniane pektyny czynią z jabłek skuteczny i tani sposób na odchudzanie, ponieważ pęcznieją w żołądku dając uczucie sytości. Kolejną zaletą spożywania jabłek i zawartych w nich pektyn jest fakt, że zmniejszają one wchłanianie cholesterolu, co zapobiega miażdżycy oraz zmniejsza ryzyko wystąpienia zawału serca. Według Senioractu.com zjadanie trzech jabłek dziennie obniża zły cholesterol (LDL) prawie o 10% w ciągu 2 miesięcy i zwiększa prawie 4-krotnie ilość dobrego cholesterolu (HDL).

Jabłka są też naturalnym sposobem na zaparcia i biegunki, ponieważ mają właściwości przeczyszczające i regulujące florę bakteryjną jelita grubego. A do tego chronią przed nowotworami (wątroby i jelita grubego) dzięki przeciwutleniaczom, które ograniczają rozrost komórek rakowych.

Wygląda na to, że jabłka rzeczywiście mają dobroczynny wpływ na nasze zdrowie. Co ważne, nie ma żadnych ograniczeń co do ich spożywania – podaje się je dzieciom już od najwcześniejszych miesięcy, mogą je też jeść osoby starsze mające problemy z trawieniem. Dlatego jedzmy, jak zalecają naukowcy, przynajmniej 2 jabłka dziennie. Na zdrowie. 

środa, 31 lipca 2013

O czym powinniśmy pamiętać w czasie upalnych dni?

Co robić, gdy temperatura w cieniu przekracza 30 stopni? Jak chronić siebie i swoich najbliższych przed przegrzaniem? Poniżej przedstawiamy krótką listę przydatnych rad, które pomogą przetrwać nawet największy upał.

W czasie upałów bardziej się pocimy, przez co organizm traci nie tylko wodę, ale też elektrolity i sole mineralne. Dlatego bardzo ważne jest picie 2-3 litrów wody dziennie (gdy pracujemy fizycznie, należy wypić nawet 5 l). Nie wlicza się do tego poranna kawa. Najlepiej jest pić wodę mineralną, która przy okazji pomaga uzupełnić brakujące sole. W czasie upałów unikajmy alkoholu, ponieważ rozszerza naczynia krwionośne, co sprawia, że jest nam jeszcze cieplej. Niewskazane są też napoje gazowane (np. Coca Cola) i słodkie, ponieważ cukier wzmaga pragnienie.

Mimo, iż w czasie upałów nie zawsze chce nam się jeść, nie powinniśmy o tym zapominać. Unikajmy jednak ciężkostrawnych potraw typu schabowy z kapustą. Bardzo dobrym rozwiązaniem są sałatki, warzywa i owoce.

Unikajmy wychodzenia z domu między 11 a 15, ponieważ właśnie wtedy słońce najbardziej grzeje. Powinny o tym pamiętać szczególnie osoby starsze i cierpiące na nadciśnienie. Małe dzieci również powinny unikać słońca w tych godzinach, dlatego wychodźmy z nimi na spacer albo przed 9 rano, albo dopiero wieczorem, gdy zrobi się chłodniej.

Pamiętajmy o nakryciu głowy. Gdy już musimy wyjść z domu w czasie upału, to zawsze miejmy na głowie czapkę, kapelusz lub chustkę. Dobrze jest też nosić okulary słoneczne, aby chronić oczy i wzrok przed szkodliwym promieniowaniem.

Pół godziny przed wyjściem na słońce smarujmy się kremem z filtrem. Powinny o tym pamiętać w szczególności osoby o jasnej karnacji, ponieważ ich skóra jest najbardziej narażona na niebezpieczne poparzenia słoneczne.

W czasie upałów nośmy cienkie i przewiewne ubrania. Najlepiej, gdy będą one w jasnych kolorach. Unikajmy sztucznych materiałów, np. lycry ponieważ będziemy się w nich bardziej pocić.

Warto raz na jakiś czas zmoczyć stopy w chłodnej wodzie. Przyniesie to ulgę całemu organizmowi, ponieważ nasze stopy są bardzo ukrwione i przepływająca przez nie krew będzie chłodzić cały organizm.

I na koniec coś dla pań – w upalne dni zamieńmy szpilki na płaskie sandały lub klapki, ponieważ w czasie gorących dni nasze stopy puchną, co może prowadzić do otarć i pęcherzy.

Pamiętajmy też, że zwierzęta również źle znoszą upały, dlatego zawsze powinniśmy zapewnić im dostateczną ilość wody i pod żadnych pozorem nie zostawiajmy ich w nagrzanym samochodzie.


poniedziałek, 27 maja 2013

Dlaczego warto jeść orzechy?

 Orzechy są bardzo tłuste, to fakt, bo aż w 80% składają się z tłuszczu. Są dodatkowo bardzo kaloryczne - 100g orzechów włoskich to aż 645 kalorii, a laskowych 640 kcal. Dlatego jeśli zaczniemy się nimi objadać, bardzo łatwo przybierzemy na wadze. Jeśli natomiast będziemy je spożywali z umiarem, czyli nie więcej niż garść w tygodniu, zadbamy w ten sposób o swoje zdrowie. Dlaczego? Orzechy to tłuszcz, ale ten dobry dla naszego zdrowia czyli nienasycone kwasy tłuszczowe. Poza tym zawierają też ubichinon czyli przeciwutleniacz pomagający zmniejszyć poziom złego cholesterolu (LDL) we krwi. Ponadto orzechy mają działanie przeciwzapalne, zmniejszają ryzyko wystąpienia raka jelita grubego i cukrzycy.  Mają też w sobie witaminy, np. witaminę E (garść migdałów to całodzienna dawka tej witaminy), A oraz B, magnez, kwas foliowy i wapń. Są też cennym źródłem białka roślinnego i błonnika. Według badań naukowców orzechy zmniejszają o 20 % ryzyko zachowania na raka. Dlatego warto przynajmniej raz w tygodniu przekąsić garść orzechów, aby dłużej cieszyć się zdrowiem. 

Orzechy włoskie
Mogą poszczycić się największą ilością wartości odżywczych. Mają lekkie właściwości przeczyszczające, dodają siły oraz korzystnie wpływają na mięśnie. Można z nich zrobić tzw. orzechówkę czyli nalewkę mającą zastosowanie przy dolegliwościach żołądkowych. Są poza tym także bogatym źródłem miedzi, która usprawnia procesy myślowe i chroni kości przed zwapnieniem. 

Orzechy laskowe
Są idealne dla kobiet,  ponieważ poprawiają urodę – dzięki zawartości witaminy A oraz E opóźniają proces starzenia się. Wystarczy około 30 gramów orzechów laskowych, aby zaspokoić niemal w 80% dzienne zapotrzebowanie na witaminę E. 

Migdały
Dzięki sporej zawartości cynku wzmacniają włosy, skórę i paznokcie. Warto też sięgnąć po migdały, gdy mamy problemy z nerkami lub z pęcherzem.


Pistacje
Mogą poszczycić się najwyższą wśród orzechów zawartością błonnika – mają go w sobie prawie tak dużo jak płatki owsiane. Warto zaopatrzyć się w nie, jeśli mamy problemy z trawieniem. Poza tym są też wyjątkiem, ponieważ w przeciwieństwie do innych gatunków orzechów, są bardzo mało kaloryczne – jedna pistacja to zaledwie 3 kalorie. 

Nerkowce
Wspomagają pracę układu nerwowego i zapobiegają miażdżycy dzięki zawartości licznych kwasów tłuszczowych. Dodatkowo, zawarte w nich składniki pomagają chronić organizm przed cukrzycą. 

Zastosowanie w kuchni
Orzechy mają bardzo szerokie zastosowanie w kuchni – możemy je podjadać solo, ale będą również dobrym urozmaiceniem wielu potraw. Orzechy dodaje się do sałatek (tych warzywnych i owocowych), do deserów (np. lodów), do wielu ciast i do dań na słodko. Możemy nimi również ubogacić dania pikantne oraz dania z mięs (np. schab zapiekany z orzechami włoskimi czy roladki z serem pleśniowym i orzechami)

Przechowywanie
Orzechy najlepiej przechowywać w szczelnym pojemniku i w chłodnym, ciemnym miejscu z uwagi na szybkie jełczenie tłuszczy. Takim miejscem może być na przykład lodówka. Dobrze jest kupować małe porcje, które damy radę zjeść w ciągu miesiąca. Według starodawnych prawideł, orzechy w łupinach można przechowywać nawet całą zimę, ale należy to robić w skrzynce zagrzebanej w piasku.  

wtorek, 30 kwietnia 2013

Po czym poznać naturalny i zdrowy chleb?

Statystyczny Polak zjada dziennie 166 g pieczywa, co daje ilość 60 kg w ciągu roku. W Polsce produkuje się ogółem 4 mln ton pieczywa rocznie – podaje portal dlahandlu.pl. Półki sklepowe aż uginają się pod ciężarem wielu rodzajów chleba – jasny, ciemny, wieloziarnisty, na drożdżach, na zakwasie, żytni, pszenny, itp. Niestety, według statystyk aż 80% pieczywa dostępnego w sklepach to oszukaniec tego prawdziwego, tradycyjnego i zdrowego chleba. Po czym zatem poznać dobry chleb bez szkodliwej chemii czyli spulchniaczy, odpleśniaczy i konserwantów?


Waga

Im cięższy bochenek chleba, tym zdrowszy. Lekkie i białe pieczywo pszenne produkowane jest z mąki oczyszczonej, która zawiera niewiele składników odżywczych. O wiele zdrowszy jest chleb pełnoziarnisty czyli wypiekany z mąki z pełnego ziarna zawierającej dużo błonnika. Im wyższy numer mąki tym mąka bardziej zdrowa, bo bogatsza w błonnik, witaminy i minerały – najwyższy numer to 3000 (=3% składników mineralnych), 2000 (2% składników mineralnych). Mąka pszenna ma numer 480 i najmniej minerałów.


Nie należy mylić chleba pełnoziarnistego z chlebem wieloziarnistym. Ten pierwszy to chleb z mąki nieoczyszczonej czyli z pełnego ziarna, natomiast chleb wieloziarnisty to chleb z dodatkiem ziaren takich jak np. słonecznik, płatki owsiane, sezam, siemię lniane czy mak.

Kolor

Im chleb jaśniejszy tym gorzej, bo oznacza to, że mąka jest bardziej oczyszczona. Najzdrowszy jest ciemny chleb żytni produkowany z mąki z pełnego przemiału. Musimy uważać tylko, żeby nie dać się oszukać, bo producenci nierzadko dodają do pieczywa karmel, który przyciemnia chleb z mąki oczyszczonej. Dobry, ciemny chleb powinien mieć kolor szaro-brązowy. Czekoladowo-ruda barwa może świadczyć o dodatku karmelu.

Skórka

Naturalny, dobrze wypieczony chleb ma chrupką skórkę, może być ona popękana. Powinien też być sprężysty – po naciśnięciu i zgnieceniu szybko wraca do swojego pierwotnego kształtu. Dobry chleb nie powinien kruszyć się przy krojeniu. Jeśli tak się dzieje, oznacza to, że jakość bochenka pozostawia wiele do życzenia.

Jak przechowywać

Najlepiej trzymać pieczywo w temperaturze pokojowej, ponieważ w lodówce niestety wysusza się i szybko blednie. Dobrym sposobem jest trzymanie chleba w torebkach papierowych lub zawiniętego ściereczce w szafce kuchennej. Nie można przechowywać chleba w folii, bo nie oddycha wtedy, zaczyna „pocić się” i bardzo szybko pleśnieje, a pleśń jest rakotwórcza.

wtorek, 26 marca 2013

Olej arganowy – płynne złoto Maroka

Drogocenne właściwości oleju arganowego nie bez powodu zwanego płynnym złotem Maroka są znane już od średniowiecza. W dzisiejszych czasach olej ten jest składnikiem kosmetyków z górnej półki oraz ma zastosowanie w kuchni. Chociaż w Polsce można go kupić od stosunkowo niedawna, może poszczycić się niemałą popularnością, która rośnie z miesiąca na miesiąc.

Drzewo arganowe


Tylko w jednym miejscu na świecie – w południowo-zachodniej części Maroka, w ekologicznie czystym środowisku na obszarze ok. 800 000 ha, rośnie drzewo argranowe. Obszar ten posiada status „Rezerwatu Biosfery Arganeraie” przyznany przez UNESCO i jest zamieszkiwany przez lud Berberów. Drzewo arganowe czyli inaczej drzewo żelazne lub argania żelazna to drzewo cierniowe, jedne z najstarszych drzew na świecie, które osiąga wysokość 8-10m i którego korona posiada średnicę nawet do 14 m. Co ciekawe, drzewo jest idealnie przystosowane to suchego klimatu i gleby ubogiej w sole mineralne. A to wszystko dzięki bardzo długim korzeniom sięgającym nawet 30m w głąb ziemi czyli aż do wód gruntowych, dzięki którym argania może egzystować i owocować w warunkach pustynnych.

Jak otrzymywany jest olej?


Olej arganowy jest pozyskiwany z nasion drzewa arganowego, które są ukryte w jego owocach. Owoce te są koloru zielonego, bardziej okrągłe i trochę większe niż oliwki. W środku znajduje się mięsisty miąższ i orzech. Wewnątrz orzecha znajduje się kilka ziarenek, zwykle 2 do 3. Po zebraniu owoców następuje prażenie i mielenie ziaren w małych prasach. W wyniku tego powstaje oleista pasta, z której ręcznie wyciskany jest olej arganowy. Na koniec poddawany jest on wielokrotnej filtracji. W sprzedaży dostępne są dwa rodzaje oleju arganowego – spożywczy oraz kosmetyczny. Ten pierwszy ma zapach orzeszków ziemnych, drugi natomiast ma lekko kwaskowaty zapach oraz jest jaśniejszy niż olej spożywczy, ponieważ nie jest prażony.


Właściwości i zastosowanie


Olej spożywczy posiada różne właściwości medyczne, m.in. obniża poziom cholesterolu, poprawia krążenie i wspomaga naturalną odporność organizmu. Ponadto, pobudza komórki mózgu i wątroby do prawidłowego działania, łagodzi bóle stawów, chroni komórki przed utleniaczami oraz dostarcza im składników odżywczych. Można go dodawać do letnich sałatek na bazie pomidorów, ogórka czy cukinii (jest zdrowszy niż oliwa z oliwek, bo posiada 2 razy więcej witaminy E) lub do dań z dziczyzny. Według niektórych idealnie pasuje do białego pieczywa i do past śniadaniowych.
Olej kosmetyczny jest bardzo skuteczny w walce ze zmarszczkami, bo pomaga je zredukować przez odbudowę warstwy hydrolipidowej. Ma właściwości silnie nawilżające, dogłębnie nawilża, ujędrnia i napina skórę, redukuje cellulit i rozstępy. A ponadto chroni przed działaniem szkodliwych dla cery czynników zewnętrznych takich jak słońce, wiatr czy zimno. Wzmacnia też włosy i paznokcie.

czwartek, 28 lutego 2013

Dlaczego śniadanie jest najważniejszym posiłkiem w ciągu dnia?

„ Śniadanie zjedz sam, obiadem podziel się z przyjacielem, a kolację oddaj wrogowi” – tak mówi stare chińskie przysłowie, które powinno służyć za motto osobom dbającym o swoje zdrowie. Dietetycy są zgodni co do tego, że to właśnie śniadanie powinno być najważniejszym posiłkiem w ciągu dnia. Dlaczego? Jeśli zdrowo się odżywiamy, ostatni posiłek w ciągu dnia czyli kolację jemy na około 2-3 godziny przed pójściem spać. Dodając do tego ok. 8 godzin snu, które są potrzebne naszemu organizmowi na zregenerowanie sił, wychodzi nam ok. 10-11 godzin bez jedzenia. Jeśli wyjdziemy z domu bez śniadania, pozbawiamy nasz organizm źródła energii. W efekcie jesteśmy osłabieni, zmęczeni oraz mamy problemy z koncentracją.

Dlaczego warto jeść śniadanie?
Wyniki badań są szokujące – prawie połowa Polaków nie jada śniadań. Tłumaczą się zazwyczaj brakiem czasu lub brakiem apetytu, który najprawdopodobniej spowodowany jest wieczornym objadaniem się po całodniowej „głodówce”. Gdy przez cały dzień nie jemy zbyt wiele, nasz organizm w końcu zaczyna buntować się i domaga się jedzenia wieczorem. Dlatego jemy obfitą kolację, idziemy spać z pełnym żołądkiem i w nocy nasz organizm, zamiast regenerować siły, trawi to, co zjedliśmy przed spaniem. Dlatego też rano budzimy się nie tylko niewyspani, ale nie mamy też ochoty na jedzenie. W efekcie kolejny raz odpuszczamy sobie śniadanie, objadamy się wieczorem i tak koło się zamyka. Taki sposób odżywiania się bardzo często prowadzi do otyłości i wielu problemów zdrowotnych związanych z nadmierną wagą. Dlatego też warto wstać trochę wcześniej, aby mieć wystarczająco dużo czasu na zjedzenia śniadania, które pobudza jelita do pracy zapobiegając tym samym zaparciom. Dobrze skomponowane śniadanie da nam energię na cały dzień, poprawi koncentrację i humor. Poza tym, pozwoli nam kontrolować apetyt i zapobiegnie niekontrolowanym atakom głodu w ciągu dnia.

Co jeść na śniadanie?
Śniadanie powinno stanowić aż ok. 1/3 kalorii zjadanych w ciągu dnia. Powinno też być urozmaicone i zawierać węglowodany np. płatki zbożowe – źródło cennego błonnika , który obniża cholesterol i wspomaga regularne wypróżnianie. Powinniśmy wybierać tzw. węglowodany złożone, które dłużej trawią się dając uczucie sytości na dłużej. Dobrze skomponowane śniadanie to przede wszystkim odpowiednia porcja białka czyli nabiał (mleko, jogurt, twaróg, maślanka), jajka czy wędlina. Nie wolno nam też zapominać o odpowiedniej ilości tłuszczy, np. cienkiej warstwie naturalnego masła na kromce pełnoziarnistego chleba. I na koniec, pamiętajmy o witaminach i składnikach mineralnych, których całą masę znajdziemy w warzywach i owocach. Wystarczy położyć plasterek pomidora na kanapkę, dodać trochę suszonych owoców do płatków zbożowych czy wypić szklankę świeżo wyciśniętego soku owocowego. Smacznego!

czwartek, 31 stycznia 2013

Jak dbać o zęby czyli wszystko o prawidłowej higienie jamy ustnej.

Na początek ciekawostka – początki higieny jamy ustnej sięgają aż 5.000 lat p.n.e., kiedy to Hindusi używali rozwidlonych gałązek do czyszczenia zębów i specjalnych skrobaczek, którymi również czyścili zęby. Obecnie mamy do wyboru całą masę szczoteczek do zębów – twarde, miękkie, elektryczne, itp. Poza tym na rynku dostępne są też nici dentystyczne, płyny do płukania jamy ustnej oraz wiele innych akcesoriów wspomagających prawidłową higienę jamy ustnej.

Niestety, wyniki najnowszych badań są szokujące – aż 80% Polaków cierpi na próchnicę. Z pewnością tak wysoki odsetek ma swoje źródło w nieprawidłowej higienie jamy ustnej. Według statystyk co czwarty Polak myje zęby raz na dobę, podczas gdy powinien to robić przynajmniej dwa razy. W naszych buziach żyje aż ok. 300 gatunków bakterii. Dobra wiadomość jest taka, że nie wszystkie z nich są szkodliwe. Zdarzają się jednak takie, które mają bardzo zły wpływ na nasze zęby i dziąsła Co więc robić, aby uniknąć próchnicy i aby nasze dziąsła były zdrowe? Jak na co dzień dbać o higienę jamy ustnej?

Po pierwsze, ważne jest mycie zębów przynajmniej dwa razy na dobę. To właśnie zalegające resztki jedzenia i bakterie trawienne wywołują próchnicę. Dlatego zęby najlepiej przez 3 minuty myć po każdym posiłku. Warto też używać do tego pasty z fluorem. Czyszcząc zęby należy opierać szczoteczkę pod kątek 45 stopni do dziąseł i kolejno myć zęby od wewnątrz, od zewnątrz oraz powierzchnie żujące. Nie zapominajmy o wyczyszczeniu języka, aby usunąć z niego bakterie.

Przestrzenie międzyzębowe dobrze jest doczyścić nitką dentystyczną, a następnie wypłukać usta płynem do płukania jamy ustnej. Jeśli nie mamy możliwości wyszczotkowania zębów po posiłku, przynajmniej wypłuczmy buzię, a następnie przez ok. 15 minut żujmy bezcukrową gumę do żucia.

Przynajmniej raz na pół roku należy zgłaszać się do dentysty na wizytę kontrolną i natychmiast leczyć powstałe ubytki.

Na kondycję naszego uzębienia ma też wpływ co jemy, dlatego warto zadbać o prawidłową dietę. Dla zębów dobra jest dieta bogata w wapń, który znajdziemy w nabiale, roślinach strączkowych, rybach. Dobrze też stosować tran w kapsułkach, który pomaga w wchłanianiu się wapnia.